... u mnie ostatnio coś się na zielono dzieje. To chyba tęsknota za wiosną i latem i ciepłem i słońcem i strach przed szarugą, zimnem i słotą. Nie lubię jesieni i zimy też nie lubię - niech tam sobie będą piękne kolory: soczyste czerwienie, złociste żółcie, ciepłe brązy... skrzący się śnieg, rześkie poranki... zimno i już!
A na zielono i wakacyjnie - Mikołaj :)
Dużo warstw, maski, gesso, gniecionki, itd. itp.
Buziaki dla zaglądających xoxo.
3 komentarze:
Ale czadowy! Bardzo mi się podoba! :)
Pozdrawiam:) Będziesz we Wrocławiu?
Ale czad! i te kolorki!!!!
ale SUPER!!!
Prześlij komentarz